wtorek, 6 stycznia 2015

Zima . Pierwszy śnieg Amelii .



Co prawda to prawda , że ten pierwszy śnieg Amelii był zimą 2012 /2013 , ale była taka malusia , że miała prawo nie pamiętać ...
Wspomnienia z tego czasu zostały na fotografiach . W mojej pamięci .Piękna niedziela . Śnieg  wszędzie . Słońce piękne . Wyszłyśmy porobić śliczne zdjęcia by mieć pamiątkę i dobrze , do dziś lubię do nich wracać . Amelia maleńka , zaledwie skończyła 4 miesiące . Śnieg i słońce raziło ją w oczka mocno ,pamiętam ...

Wczoraj kiedy wyszłyśmy po raz pierwszy na śnieg . Zdziwienie Amelii było przeogromne - nie zapomnę jej miny ! Później już tylko była radość . Patrzyła na dzieci . Cieszyła się śniegiem .  Pamiętam , że jako dziecko ,bardzo lubiłam zabawę na śniegu .
Dziś mogłam się bawić znowu jak dziecko . Wozić na sankach . Rzucać śnieżkami . Zjeżdżać z górki z dziećmi na jabłku czy sankach . Bałwana ulepić . Te wszystkie chwile tak szybko umykają , dobrze ,że wszystko nagrane ...
Dla tej jej wielkiej radości jak świat , mógłby śnieg padać codziennie :)














13 komentarzy:

  1. Zazdroszczę śniegu... i sanek :) Nasze już drugi rok leżą zakurzone :(

    OdpowiedzUsuń
  2. My kupiliśmy sanki w tamtym roku i jak na razie ani razu ich nie użyliśmy :( śniegu ani widu ani słuchu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My mieliśmy kupić Amelce sanki zimą 2013 /2014 ,ale dobrze , że nie kupiliśmy bo nie było śniegu . W tym roku znowu założyłam , że skoro nie było do końca grudnia , to już nie będzie , ale niestety pomyliłam się ! jest śnieg , od kilku dni nie znika i co dzień rano gdy roletę dajemy do góry jest ! No i sanki przydałyby się , te c są na zdjęciach to są sanki po starszej kuzynce .

      Usuń
  3. No wspaniale!!! Dzieci są niesamowite, potrafią się cieszyć z każdej, najmniejszej rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zabawa była przednia jak mniemam. Faktycznie, w takich chwilach można sobie przypomnieć dzieciństwo, jak także bardzo lubiłam śnieg:)
    Fantastyczne zdjątka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki .
      U sumie to pierwszy raz Amelia widziała śnieg , nie licząc gdy miała kilka miesięcy (pierwsza jej zima )

      Usuń
    2. My tu o śniegu, a u mnie ponad 10 stopni na plusie;>

      Usuń
  5. Jaka fajna czapa :) u nas spadł dziś śnieg i wybrałyśmy się na spacer, ale jeszcze za mała jest jeszcze, za rok też się wybierzemy na sanki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pewna, że te zdjęcia będą niesamowitą pamiątką! są piękne!

    OdpowiedzUsuń
  7. cudne kadry! I ile śniegu.. tylko pozazdrościć! :)

    OdpowiedzUsuń