Koniec lata ,koniec pięknych ciepłych dni ,które jeszcze nie tak dawno były i cieszyliśmy się słońcem co rozgrzewało nas i pozwoliło chodzić w samym sweterku . Dziś bez kurtki czapki i chustki nie ma wyjścia !
Wraz z tą jesienią też pojawiły się inne kolory w szafie Amelii . Takie jesienne . Każda pora roku ma swój urok . Troszkę się cieszę ,a troszkę żal mi tych ciepłych słonecznych dni ... Są placki z jesiennymi owocami , kompot z jabłkami z naszego drzewa , śliwki i winogron - który Amelia wręcz uwielbia , nie muszę go kupować już kilogramami ;)
Dziś zimno , pochmurno , no wychodzić się nie chce ,mogłabym cały dzień zaszyć się w domu i ciągle pic herbatkę z sokiem malinowym i cytrynką ;)
Rankiem małe stópki marzną , a na noc trzeba ubierać cieplejszą piżamkę ,bo przecież to wiercipięta mała i rozkopuje się w nocy podczas spania .
Jeszcze wczoraj w słoneczku spacerowałyśmy po lesie ... dzisiaj od rana chodzimy po domu w ciepłych swetrach . Wychodzić na dwór się nie chce ! Wieczorem rodzinnie będzie układnie puzzli , plastelina , może farby ,na pewno czytanie bajek i w roli głównej "Świnka Peppa ''
No i przyszła jesień ,oby była ładna tylko ,taka złota mi się marzy i ciepła ;)
Piękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńJesień jak każda pora roku ma swoje uroki. Ale faktycznie w takie zimne dni jak dzisiaj nie chce się wystawiać nawet nosa z domu. :)
OdpowiedzUsuńoby jak najwięcej ciepłych dni ,właśnie chyba przed nami kilka pieknych ;)
UsuńAmelka wygląda wspaniale, świetne butki :-)
OdpowiedzUsuńdzięki ;)
UsuńMy się jeszcze bronimy przed czapkami, na szczęście jest cienki kominek i kaptur. No i wiatrówka. Chociaż ostatnio bałam się, że mi zmarzną uszy na rowerze i przywdziałam nauszniki. Było mi za ciepło, więc to na pewno tylko takie wrażenie zimna po upałach. W marcu przy takiej temperaturze wszyscy by się cieszyli, że nareszcie zrobiło się cieplej ;)
OdpowiedzUsuńtak i od razu ubieramy się cieplej ;)
UsuńŚliczne zdjęcia, z przyjemnością obejrzałam:)
OdpowiedzUsuńa dziękuję ;)
UsuńMasz rację, każda pora roku ma jakiś swój urok, chociaż jesień akurat jak dla mnie ma najmniej zalet. Poza grzybami, kasztanami, wycinaniem w dyni różnych stworków i pachnącym lesie nic mnie nie cieszy:(
OdpowiedzUsuń... i jeszcze te piękne kolory i liście co lada chwila będą najpiękniejszych kolorach !
Usuńchyba Amelka nie przepada za chustkami, na jednym zdjęciu wygląda, jakby ją ściągała.
OdpowiedzUsuńmoja H także nie przepada :/
rozgrzała się na słoneczku ;)
UsuńCudne zdjęcia kochana. Amelka ma cudne butki. Bardzo mi sie podoba w tym wydaniu . Buziaki dla Was !!!
OdpowiedzUsuńdzięki ;) również buziaczki przesyłamy !
UsuńŚwietna ta jesienna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńpanterka ;)
UsuńTez nie znosze domowego uwiezienia oby przyszla ciepla, piekna, kolorowa jesien taka ktora mozna sie cieszyc :)
OdpowiedzUsuńU nas dzis bylo cudownie :)
O tak pięknie jest !
UsuńPrzesympatyczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńW tym tygodniu ma być cieplej.
Ja właśnie się zastanawiam jak sobie poradzę bez śpiworów jak syn podrośnie, boję się właśnie tego rozkopywania, a kiedyś trzeba z nich zrezygnować;)
W sumie moja Amelia nigdy nie spała w śpiworku ... zawsze budzę się w nocy ze sto razy i nakrywam już przyzwyczaiłam się do tego tak bardzo ,że nawet nie wiem kiedy to robię ;)
Usuń